Karczewski urząd planuje odświeżyć skwer u zbiegu ul. Wiślanej i Chłopickiego. Trwa procedura wyłonienia wykonawcy rewitalizacji placu przy jednym z głównych wjazdów do Karczewa.
– W naszym założeniu, od samego początku było to, by skwer posiadał nie tylko walory historyczne, ale również estetyczno-turystyczne, ponieważ w tamtej okolicy pojawia się wielu turystów zarówno pieszych jak i rowerzystów – napisał w mediach społecznościowych Burmistrz Gminy Karczew, Michał Rudzki.
Pamięć o tragicznych wydarzeniach
Na skwerze stanie pamiątkowa tablica. Będzie ona upamiętniać 77 osoby pochodzenia romskiego, które zostały zamordowane w Karczewie.
– Tabor cygański w okresie międzywojennym przyjeżdżał na zimowisko do wsi Przewóz (obecnie część Karczewa) i wynajmował izby u miejscowych gospodarzy. Od 1939 roku Cyganie mieszkali w miejscowości przez trzy lata, ponieważ Niemcy zakazali Romom wędrówki. Życie lokalnej społeczności romskiej zakończyło się tragicznie 2 stycznia 1943 roku. Kilku żołnierzy niemieckich otoczyło wioskę i zaczęło wyciągać Cyganów z domostw na ulice. Kto stawiał opór, był od razu rozstrzeliwany; łącznie w trakcie egzekucji zabito 77 osób – przekazał burmistrz Michał Rudzki.
Upamiętnienie z symbolami i zielenią
Na skwerze pojawią się także nasadzenia, a teren przed tablicą zostanie utwardzony. Gmina współpracuje przy tym zadaniu z Instytutem Pamięci Narodowej, który sfinansuje sam pamiątkową tablicę. Warto dodać, że tablicę udekoruje płaskorzeźba i krzyż, które wykonał Andrzej Laskus.
– Dziękuję Społecznemu Komitetowi upamiętniającemu zbrodnię hitlerowską na Romach w Karczewie 2 stycznia 1943 roku na czele ze Zbigniewem Grzanką i Krzysztofem Kasprzakiem za determinację i walkę o upamiętnienie tych tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w przeszłości na naszym terenie. Jako burmistrz zawsze wspierałem i będę wspierał takie społeczne inicjatywy – podkreślił w mediach społecznościowych Michał Rudzki.
Napisz komentarz
Komentarze