– Wycinają drzewa przy ścieżce rowerowej. Dzięki tej zieleni okoliczne domy były odgrodzone naturalną barierą, a po jej wycince nawet ścieżka rowerowa straci swój urok. Kto zlecił wycinkę i po co? – zastanawiają się nasi Czytelnicy. Sprawdziliśmy to.
Okazuje się, że wycinka drzew nie jest prowadzona na zlecenie otwockiego ratusza ani starostwa powiatowego. – Od dawna otrzymywaliśmy sygnały od mieszkańców, że w tym miejscu drzewa są uschnięte i stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa. Dlatego przeprowadzamy wycinkę sanitarną, czyli usuwamy wyłącznie drzewa uschnięte – zapewnia nas Artur Dawidziuk, nadleśniczy Nadleśnictwa Celestynów. Leśnicy zapewniają, że usunięte zostaną jedynie drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu użytkowników drogi oraz rowerzystów.




Napisz komentarz
Komentarze