Za oknem zrobiło się biało i odśnieżanie samochodu niebawem wejdzie do porannej rutyny wielu osób. Kierowcy powinni pamiętać o zimowych obowiązkach, które reguluje Kodeks drogowy. Zanim wybierzemy się w podróż mamy obowiązek odśnieżyć samochód. Dziś policja zwraca większą uwagę na samochody, zwłaszcza te nieodśnieżone. Za czapy śniegu na samochodzie kierowca może dostać teraz nawet 3000 zł mandatu. Słona kara czeka także za nieodśnieżone tablice rejestracyjne (do 500 zł i 8 punktów). Natomiast za nieodśnieżenie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych grozi do 300 zł mandatu i 8 punktów.
Istotne jest także właściwe “rozmrożenie” auta. Czy można odśnieżać auto przy włączonym silniku? Wielu kierowców włącza silnik i zostawia go na dłużej, aby ciepło silnika samo rozmroziło samochód (za oddalenie się od pojazdu z pracującym silnikiem grozi mandatem do 50 zł). Część osób w czasie zrzucania śniegu z auta odpala silnik, aby wnętrze samochodu ogrzało się zanim wyruszymy w drogę. Za odpalenie silnika i rozpoczęcie odśnieżania auta policja może ukarać kierowcę mandatem w wysokości do 300 zł. Dlaczego? W tym przypadku pierwszy przepis dotyczy łamania zakazu pozostawienia samochodu z włączonym silnikiem na terenie zabudowanym. Natomiast drugi przepis mówi o zakazie używania auta, gdy praca silnika wiąże się z nadmierną emisją spalin i hałasu.
Czy zima zaskoczyła drogowców?
Napisz komentarz
Komentarze