Chwile grozy przeżyli okoliczni mieszkańcy ul. Zacisze w Otwocku Małym w gminie Karczew, którzy wczoraj (w czwartek, 2 października), po południu przy jednej z posesji zauważyli buchające na kilka metrów płomienie ze spalającego się gazu. – Zgłoszenie o pożarze skrzynki gazowej przy budynku jednorodzinnym otrzymaliśmy po godzinie 15 – wyjaśnił st. kpt. Maciej Łodygowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku.
Ewakuacja mieszkańców
Na miejscu błyskawicznie interweniowało kilka jednostek straży pożarnej: JRG Otwock, OSP Karczew, OSP Łukówiec, OSP Otwock Wielki, a także pracownicy pogotowia gazowego oraz policja. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wyznaczyli strefę bezpieczeństwa.
– Z trzech sąsiednich budynków ewakuowaliśmy kilka osób – podkreśla st. kpt. Maciej Łodygowski. – Kilka metrów od płonącej skrzynki znajdował się budynek mieszkalny i samochód osobowy. Aby je zabezpieczyć, strażacy polewali je wodą – mówi strażak. I dodaje, że mundurowi cały czas pracowali z kamerą termowizyjną, aby monitorować, czy pożar się nie rozprzestrzenia. Strażacy korzystali m.in. z hydrantu przy osiedlu przy ul. Częstochowskiej.
Działania pogotowia gazowego
Około godziny 16 sytuacja została opanowana. Pracownicy pogotowia gazowego zakręcili dopływ gazu, a po kilku minutach gaz w instalacji się wypalił. Strażacy ugasili pożar, a dalszymi działaniami zajęli się pracownicy pogotowia gazowego. Przez kilka godzin okoliczni mieszkańcy nie mieli dostępu do gorącej wody ani ogrzewania. Najważniejsze, że w zdarzeniu nikomu nic się nie stało.
Pożar radiowozu
Dwa dni wcześniej strażacy interweniowali do innego pożaru. W środę, 1 listopada około godz. 9 strażacy zostali wezwani do pożaru oznakowanego radiowozu. Sytuacja szybko została opanowana. Nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło na trasie S17 na wysokości miejscowości Lubice w gminie Kołbiel.
Napisz komentarz
Komentarze