Tragiczny wypadek w Karczewie. Śmigłowiec LPR wylądował przy rynku

W poniedziałek, 6 listopada o godzinie 7.40 na łuku ul. Żaboklickiego przy ul. Częstochowskiej w Karczewie doszło do tragicznego wypadku. Kierowca ciężarówki przewożący dwa duże kontenery ze złomem, potrącił emerytkę, która przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych. 

Na miejsce wezwano medyczny śmigłowiec

– Otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąconej osobie na przejściu dla pieszych – mówi mł. asp. Bartłomiej Baran z Wydziału Operacyjnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku. Na miejscu interweniowała straż pożarna: JRG Otwock, OSP Karczew, pogotowie ratunkowe. – Kiedy dotarliśmy na miejsce kobieta leżała na pasach bez funkcji życiowych. Strażacy natychmiast rozpoczęli resuscytację. Na miejsce wezwano także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Strażacy zabezpieczyli miejsce lądowania medycznego śmigłowca. Helikopter wylądował przy rynku przy OSP Karczew – mówi nam mł. asp. Bartłomiej Baran. Pierwotnie pilot LPR miał posadzić maszynę na rynku przy OSP Karczew, ale w ostatniej chwili zmienił zdanie i wylądował przy plebanii. 

Śledczy ustalają okoliczności tragedii

 Na miejscu interweniowała również policja. – Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 62-letni kierowca samochodu ciężarowego potrącił na pasach 86-letnią mieszkankę Karczewa. Niestety, kobieta zginęła na miejscu – mówi w rozmowie z „Przeglądem” mł. asp. Paulina Harabin z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. I dodaje, że w chwili zdarzenia kierowca ciężarówki był trzeźwy. 

Na miejscu prowadzone są obecnie czynności śledcze. Przez pewien czas występowały utrudnienia w ruchu, ale obecnie ul. Częstochowska jest już przejezdna.

Czytaj także: