Do otwockiej komendy zgłaszają się osoby, które straciły pieniądze. Tym razem ofiarą oszustów padła jedna z mieszkanek Otwocka, do której zadzwonił mężczyzna, podający się za pracownika banku. Był przekonujący i kobieta naiwnie uwierzyła, że rozmawia z prawdziwym pracownikiem banku, ale w rzeczywistości rozmawiała z oszustem. – Kobieta postępowała zgodnie z instrukcjami oszusta, przez co straciła niemal 20 000 zł – informuje sierż. szt. Patryk Domarecki, oficer prasowy komendy Powiatowej Policji w Otwocku. I dodaje, że policjanci od razu zajęli się sprawą.
Trop prowadził do Katowic
– Liczne szkolenia i nowoczesne metody pracy operacyjnej, wykorzystywane do wyśledzenia przestępców, już w początkowej fazie okazały się bardzo owocne. Operacyjni byli w stanie wyśledzić przepływ wirtualnego pieniądza, niezależnie od tego, z jakiego instrumentu finansowego korzystali oszuści – wyjaśnia oficer prasowy. – Trop doprowadził śledczych aż do Katowic. Policjanci już niespełna dwa tygodnie od zgłoszenia wytypowali jednego ze sprawców oszustwa i ustalili jego miejsce zamieszkania – mówi sierż. szt. Patryk Domarecki.
Sprawca był dobrze przygotowany do przestępstw
Funkcjonariusze starannie zaplanowali policyjny nalot na mieszkanie oszusta. – W jednym z katowickich mieszkań policjanci zatrzymali 25-letniego obywatela Ukrainy – dodaje oficer prasowy KPP Otwock. Okazało się, że mężczyzna był dobrze przygotowany do przestępstw. – Podczas przeszukania mundurowi zabezpieczyli m.in. gotówkę w kwocie 12 300 zł, 2 600 dolarów, dokumentację bankową, 32 karty płatnicze, 15 kart SIM – wylicza sierż. szt. Patryk Domarecki.
Zarzuty dla oszusta z Ukrainy
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za który grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. 25-latek częściowo przyznał się do winy. Prokuratura Rejonowa w Otwocku, mając na uwadze zebrany w sprawie materiał, zawnioskowała do sądu o zastosowanie wobec 25-latka najsurowszego ze środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Funkcjonariusze przypominają:
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy.
- Policja nigdy nie dzwoni, by informować o prowadzonych akcjach ujęcia przestępcy.
- Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, rozłącz się.
- Nie działaj pochopnie pod presją czasu lub w emocjach.
- Po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu.
- Jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112.
Napisz komentarz
Komentarze