Przez ostatnie tygodnie otwoccy śledczy prowadzili śledztwo w sprawie serii włamań, które miały miejsce niedawno na terenie powiatu otwockiego. Złodziej szukał przede wszystkim gotówki, biżuterii, elektroniki i innych wartościowych rzeczy, które potem sprzedawał.
– Na pierwszy rzut oka włamania nie wydawały się być ze sobą powiązane. Sprawca dokonywał włamań na terenie Otwocka, Józefowa i Wiązowny. Włamywacz wybierał różne miejsca, były to m.in. lokale gastronomiczne, usługowe, czy sklep z odzieżą – mówi sierż. szt. Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. I dodaje, że złodziej włamał się także do piwnicy przynależnej do jednego z otwockich mieszkań, z której ukradł elektronarzędzia. – Policjanci dokładnie analizowali każdą sprawę, by ustalić dokładne okoliczności zdarzenia i osobę odpowiedzialną za popełnienie przestępstwa – podkreśla oficer prasowy.
Na tropie sprawcy
– Śledczy wraz z technikiem kryminalistyki za każdym razem w miejscu włamań zabezpieczali wszelkie ślady i przedmioty, które mogą stanowić dowód w prowadzonym postępowaniu. Policjanci analizowali drogi dojścia i odejścia sprawcy – wyjaśnia oficer prasowy. – Szukali świadków i kamer, które mogły uchwycić włamywacza. Skrupulatna analiza zebranego materiału wykazała, że włamań dokonuje ta sama osoba. Policjanci ustalili dane personalne mężczyzny. Sprawca jednak nie miał stałego miejsca pobytu. Mimo to kryminalni namierzyli go w wynajmowanym mieszkaniu w Wiązownie. Policja zatrzymała 37-letniego mężczyznę, który był odpowiedzialny za serię włamań – zaznacza sierż. szt. Patryk Domarecki.
Odzyskano część skradzionych rzeczy
Policjanci zebrali materiały, które wskazywały, że mężczyzna jest odpowiedzialny za 8 włamań na terenie powiatu otwockiego. To jednak nie wszystko. – Funkcjonariusze wytypowali miejsca, gdzie włamywacz „upłynniał” skradziony towar i odzyskali część skradzionej elektroniki. Policjanci w toku prowadzenia sprawy ustalili również, że mężczyzna nie stosował się do wyroku sądu, prowadząc pojazd pomimo obowiązującego sądowego zakazu – wyjaśnia sierż. szt. Patryk Domarecki.
Sprawca usłyszał zarzuty
37-latek usłyszał 8 zarzutów kradzieży z włamaniem oraz jeden zarzut niestosowania się do wyroku sądu. Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Otwocku.
Napisz komentarz
Komentarze