Reklama

Trzęsienie ziemi w Mazurze. Nowy trener drużyny

Maciej Gadowski przestał pełnić funkcję trenera Mazura Karczew. Jego następcą został Marcin Broniszewski, pod którego wodzą zawodnicy wywalczyli w sobotę punkt z Mazovią Mińsk Mazowiecki
Trzęsienie ziemi w Mazurze. Nowy trener drużyny
Trener Broniszewski prowadził między innymi Wisłę Kraków

Źródło: FB: Mazur Karczew

Po tym, jak Mateusz Tereszczyński przeniósł się do Radomiaka Radom, aby w najwyższej lidze w kraju pracować u boku pierwszego szkoleniowca klubu Macieja Kędziorka, stery w karczewskim klubie przejął Maciej Gadowski. Były trener Hutnika Warszawa, z którym wygrał jesienią z Mazurem 2:0, przyszedł do zespołu wraz z byłym napastnikiem Korony Kielce Maciejem Tatajem mającym wspierać go w roli asystenta.

Debiut szkoleniowców był udany – Mazur pokonał na wyjeździe 2:0 walczący o utrzymanie KS Raszyn, a w pierwszym wiosennym spotkaniu przed własną publicznością podzielił się punktami z Wilgą Garwolin (1:1). 23 marca gracze trenera Gadowskiego pokonali 3:1 MKS Piaseczno, ale później rozpoczęła się seria gorszych wyników.

Pasmo porażek

Przegrana 0:2 u siebie z KTS Weszło Warszawa, porażki 1:5 na wyjeździe z Ząbkovią Ząbki i 0:1 na własnym stadionie z Wisłą II Płock, a także 1:2 w Markach z Marcovią oraz 0:1 jako gospodarz z Ursusem Warszawa – te wszystkie rezultaty sprawiały, że sytuacja zespołu z Karczewa stawała się nieciekawa.

4 maja Mazur zwyciężył na wyjeździe z beniaminkiem Drogowcem Jedlińsk. Ostatni zespół w tabeli IV ligi uległ gościom 0:1 – autorem trafienia na wagę 3 punktów był Michał Grunt.

– Jesteśmy w trudnym momencie. Zdajemy sobie z tego sprawę. Natomiast nie pękamy, to nie jest tak, że gdzieś tam oddajemy walkowerem resztę ligi, bo wiemy, że ciężko pracujemy na to, żeby zdobywać punkty i te punkty przyjdą. Prezentujemy niezłą grę – nie przegraliśmy ostatnich 5 meczów dlatego, że byliśmy zespołem znacznie słabszym – mówił w wywiadzie po rywalizacji z Drogowcem w relacji na stronie na Facebooku klubu z Jedlińska Maciej Gadowski.

Niestety dla kibiców z Karczewa wyjazdowa potyczka przeciwko Mszczonowiance Mszczonów nie przyniosła kolejnych punktów, których zespół tak bardzo potrzebuje. Rywale wygrali 3:1, prowadząc 3 golami do 85. minuty starcia. Niedługo później Mazur opublikował klubowy komunikat.

Trener z przeszłością w Ekstraklasie

– W dniu dzisiejszym Zarząd Klubu zakończył współpracę z dwójką trenerów pierwszego zespołu: Maciejem Gadowskim i jego asystentem Maciejem Tatajem. Ich misja trwała od 8 grudnia 2023 roku. Pod ich opieką Mazur wygrał trzy oficjalne mecze, raz zremisował i przegrał 6-krotnie. Bilans bramkowy to: 10-16. Obu szkoleniowcom życzymy powodzenia! – poinformował 9 maja, czyli dzień po porażce w Mszczonowie, klub ze stadionu przy ulicy Trzaskowskich 1.

Nie minęło wiele czasu i poznaliśmy nazwisko nowego szkoleniowca zespołu. To fachowiec, który doskonale zna karczewski klimat i jednocześnie posiada duże doświadczenie w pracy z drużynami seniorskimi.

43-letni Marcin Broniszewski został trenerem Mazura. To dla niego powrót do klubu, którego jest wychowankiem. Trener Broniszewski rozpoczął karierę szkoleniowca z rocznikiem '93 (do roku 2009). Potem pełnił rolę asystenta m.in. w: Zagłębiu Lubin, niemieckim Jahn Regensburg i Wiśle Kraków, gdzie zadebiutował w roli I Trenera w Ekstraklasie (2015/16). Samodzielnie prowadził Pogoń Siedlce, Górnika Łęczna, Widzew Łódź (I Liga), Szturm Poznań i ostatnio III-ligową Legionovię. Asystentami nowego trenera będą: Bartek Kozakiewicz i Łukasz Bartkiewicz. Witamy i życzymy powodzenia! – ogłosili przedstawiciele Mazura.

W pierwszym meczu za kadencji trenera Broniszewskiego karczewianie zremisowali u siebie 1:1 z Mazovią Mińsk Mazowiecki.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama