Reklama

Groźby karalne i hejt pod adresem burmistrza. Policja wkroczyła do akcji!

„Będzie bolało ******”, „Pamiętaj, że masz żonę i dzieci”. Takie wpisy zaczęły się pojawiać pod postami burmistrza Karczewa, Michała Rudzkiego. Agresywna kobieta odwiedziła również urząd gminy z kostką brukową w ręku. Włodarz powiadomił policję.
Groźby karalne i hejt pod adresem burmistrza. Policja wkroczyła do akcji!
Zatrzymana z policjantami

Źródło: KPP Otwock

39-letnia mieszkanka gminy od pewnego czasu krytykowała politykę burmistrza w mediach społecznościowych. Ostatnie jej wpisy jednak stały się coraz bardziej agresywne. W końcu pojawiły się groźby wobec włodarza i jego rodziny. Michał Rudzki postanowił zareagować.

Odpowiedź burmistrza

„W ostatnim czasie ja i moja rodzina mieliśmy nieprzyjemną sytuację związaną z groźbami pozbawienia nas życia bądź zdrowia. Początkowo zastanawiałem się, czy zająć się tematem, czy potraktować to jako niedojrzałość tej osoby i odpuścić – tłumaczył burmistrz w swoich mediach społecznościowych. W momencie, kiedy pod naszym adresem zostały skierowane m.in. następujące sformułowania: "Rudzki gdzie jesteś? Zdejmij okulary. Będzie bolało **********",  „Pamiętaj, że też masz żonkę i dzieci",  "Czy ktoś wie, czy Rudzki przebywa w Karczewie, czy ******* na wakacje za cudze pieniądze?", zdecydowałem się na podjęcie jednoznacznych działań w tej sprawie i zawiadomiłem o tym zdarzeniu policję” – podsumowuje Michał Rudzki.

Działania policji

Kobieta przekonała się, że za wszystkie czyny trzeba brać odpowiedzialność, również za działania w internecie. Policjanci zatrzymali ją jeszcze tego samego dnia, kiedy dostali powiadomienie. Podejrzana była mocno zdziwiona wizytą mundurowych. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami, potwierdziła, że jest autorką niepokojących wpisów. Przyznała się również, że pojawiła się w urzędzie miasta z kostką brukową w ręku, jednak nie zamierzała nikogo skrzywdzić.

Kobiecie postawiono aż 6 zarzutów. Na wniosek prokuratury w Otwocku sąd zdecydował się zatrzymać kobietę w areszcie. Tam będzie czekała na rozprawę. Za swoje czyny grozi jej kara pobytu w więzieniu do 2 lat.

„Pamiętajmy, że nikt z nas nie powinien zgadzać się na falę hejtu, agresji, czy też nawoływania do nienawiści. Rodzące się spory powinny być merytoryczne, a nie motywowane hejtem” – zaznacza policja na swojej stronie internetowej.

Zobacz także:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama