Do zdarzenia doszło, gdy mężczyzna, będący już pod wyraźnym wpływem alkoholu, przyszedł do lokalnego sklepu, aby kupić kolejne trunki. Pracownica sklepu, zgodnie z obowiązującymi przepisami, odmówiła sprzedaży alkoholu nietrzeźwemu klientowi. Decyzja ta spotkała się z gwałtowną reakcją mężczyzny, który zaczął grozić kasjerce pozbawieniem życia.
Niekontrolowane zachowania
W ataku złości, 45-latek polał drzwi wejściowe łatwopalną substancją i podpalił je. W momencie, gdy ogień zaczął się rozprzestrzeniać w sklepie przebywały dwie kobiety, które były bezpośrednio narażone na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Na szczęście na miejsce szybko przybyły służby, które opanowały sytuację, zanim doszło do większych szkód.
Po opanowaniu pożaru, funkcjonariusze z Karczewa natychmiast przystąpili do poszukiwania sprawcy. Dysponując rysopisem, który otrzymali od świadków, policjanci szybko wytypowali i namierzyli mężczyznę. Sprawca został znaleziony w jednym z mieszkań na terenie Karczewa, gdzie leżał na podłodze, będąc w stanie silnego upojenia alkoholowego. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu we krwi.
45-letni mieszkaniec Karczewa został zatrzymany i przewieziony na komendę. Usłyszał zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych oraz narażenia na niebezpieczeństwo życia i zdrowia innych osób. Za popełnione czyny grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Tymczasowy areszt
Prokuratura Rejonowa w Otwocku, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, zawnioskowała do Sądu Rejonowego w Otwocku o zastosowanie tymczasowego aresztu dla sprawcy. Sąd przychylił się do tego wniosku i zdecydował o umieszczeniu 45-latka w areszcie na okres 3 miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze