Po tym, jak prywatny przewoźnik MiniBus przestał kursować do Warszawy, mieszkańcy powiatu otwockiego musieli przesiąść się do pociągu. W Otwocku, Wiązownie czy Karczewie kursują autobusy „L”, ale pasażerowie narzekają, że autobusy za rzadko kursują lub ich rozkład jazdy nie jest dostosowany do rozkładu PKP. Może to być jednak nierealne z uwagi na to, że na kolei często dochodzi do opóźnień pociągów lub różnych awarii (na wysokości PKP Wawer i Dworca Zachodniego trwa modernizacja linii kolejowej).
Mieszkańcy od dawna narzekają nie tylko na utrudniony dojazd pociągiem do szkoły czy pracy w Warszawie, ale także na to, że wiele osób mieszka daleko od stacji kolejowej m.in. mieszkańcy dużego osiedla Ługi, Śródborowa czy otwockich Kresów. – W przypadku awarii na kolei, część pociągów SKM czy KM jest mocno opóźniona lub odwołana, przez co pasażerowie z Józefowa czy Otwocka mają ogromny kłopot, aby dojechać do Warszawy lub wrócić do domu – tłumaczy Dariusz Kołodziejczyk, powiatowy radny, który zaangażował się w rozwiązanie problemów komunikacyjnych mieszkańców.
Trzy miasta zainteresowane nową linią
Na lokalnych forach w mediach społecznościowych mieszkańcy wiele razy podkreślali, że w powiecie otwockim brakuje linii autobusowej, która mogłaby dojeżdżać, chociaż do Falenicy, gdzie do centrum stolicy kursuje więcej autobusów ZTM. Ten głos dotarł do starostwa powiatowego.
Podczas jednej z ostatnich powiatowych komisji gospodarki radny Dariusz Kołodziejczyk zgłosił wniosek o rozpoczęcie działań zmierzających do stworzenia nowej, powiatowej linii autobusowej, która miałaby ruszyć w 2023 r. – Nowa linia ma kursować dawną trasą MiniBusa m.in. wzdłuż torów. Dzięki niej mieszkańcy Karczewa, Otwocka czy Józefowa będą mogli dojeżdżać do PKP Falenica lub pętli autobusowej przy ul. Bysławskiej, skąd linie autobusowe m.in.: 521, 146, 213 kursują w kierunku centrum stolicy – wyjaśnia w rozmowie z „Przeglądem” Dariusz Kołodziejczyk, powiatowy radny. I podkreśla, że to jedno z rozwiązań. Niewykluczone, że nowa powiatowa linia autobusowa w przyszłości będzie kursowała do PKP Wawer, a nawet dalej. – Po wstępnych rozmowach z prezydentem Otwocka i burmistrzami Wawra, Józefowa i Karczewa okazuje się, że wszystkie samorządy są zainteresowane powstaniem takiej powiatowej linii, a także współfinansowaniem przedsięwzięcia. Inicjatywę popiera także burmistrz Wawra – zaznacza radny Kołodziejczyk.
Powiatowa komisja gospodarki przyjęła jednogłośnie (11 głosów za) wniosek o wdrożenie działań zmierzających do uruchomienia nowej linii i rozpoczęcie rozmów z lokalnymi samorządami oraz z Zarządem Transportu Miejskiego. W ostatnich dniach sprawa nabrała tempa. – Zapytaliśmy prezydenta Otwocka oraz burmistrza Józefowa, oraz burmistrza Karczewa o to, czy w ramach nowej linii, pokryją koszty związane z przejechanymi wozokilometrami na terenie miasta. Wszystkie samorządy zgodziły się – podkreśla Paweł Zawada, wicestarosta powiatu otwockiego w piśmie do radnego Kołodziejczyka.
Kilka kursów w godzinach szczytu
Starostwo dokonało już wstępnej kalkulacji kosztów, a także skontaktowało się z ZTM (powiat otwocki musi podpisać porozumienie z Miastem st. Warszawy, aby autobusy nowej linii mogły dojeżdżać do Falenicy).
W przeciwieństwie do Otwocka, które w ramach planowanej od nowego roku bezpłatnej komunikacji miejskiej zakupiło już trzy nowe autobusy, starostwo powiatowe znalazło inne rozwiązanie. – Nowa linia Karczew-Falenica, której trasa ma ponad 12 kilometrów, będzie obsługiwana przez przewoźnika, który ma własny tabor. Oznacza to, że powiat nie musi wydawać dodatkowych pieniędzy na zakup własnych autobusów – zaznacza radny Dariusz Kołodziejczyk, który oprócz wniosku na komisji złożył także interpelację, aby przyśpieszyć sprawę.
Na razie nie wiadomo jak będzie wyglądał rozkład jazdy linii Karczew-Falenica, ale będzie on dostosowany do porannego i popołudniowego szczytu, kiedy mnóstwo osób dojeżdża do pracy czy szkoły lub wraca do powiatu otwockiego. Rozkład ma być także zgrany z rozkładami jazdy innych linii kursujących w powiecie otwockich m.in. „L”.
– Wstępna kalkulacja kosztów uwzględnia 12 kursów, czyli 6 w obydwie strony – wyjaśnia radny powiatowy. I dodaje, że autobus, który ma kursować 12 razy z Karczewa do Otwocka, a potem wzdłuż torów aż do PKP Falenica i pętli autobusowej przy ul. Bysławskiej, przejedzie ponad 36 tys. kilometrów rocznie. Dlatego obsługa linii autobusowej kosztowałaby rocznie ponad 127 tys. zł rocznie, ale 6 kursów w obydwie strony może być niewystarczające, dlatego starostwo już teraz rozpatruje również opcję finansową dla 20 kursów, czyli 10 w obydwie strony. Na uruchomienie nowej linii autobusowej władze powiatu otwockiego planują uzyskać dofinansowanie.
Alternatywa dla nowej linii
Starostwo wraz z Józefowem, Otwockiem i Karczewem biorą pod uwagę również inne rozwiązania komunikacyjne. Samorządy chcą przedłużenia trasy linii 521 do Otwocka i Karczewa. W tej sprawie władze starostwa złożyły petycję, która trafiła już do ZTM. – Dzięki wydłużeniu linii 521 mieszkańcy mogliby jeździć autobusem w ramach jednego biletu – zaznacza wicestarosta Zawada.
Napisz komentarz
Komentarze