11 listopada to dzień wyjątkowy w polskim kalendarzu. Tego dnia uroczyście obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Dzień ten jest tylko symbolem, bowiem odzyskiwanie niepodległości to był proces trwający od 1914 do 1921 r.
Rozpoczął on się wymarszem pierwszej kompanii kadrowej z krakowskich Oleandrów, a zakończył podpisaniem w Rydze traktatu pokojowego z Rosją Radziecką. Sama Deklaracja Niepodległości została ogłoszona 7 października 1918 r. przez urzędującą wówczas w Warszawie Radę Regencyjną, będącą namiastką władzy odradzającego się państwa. Jednak listopad 1918 r. i postępujące po nim miesiące i lata obfitowały w wiele ciekawych i ważnych wydarzeń.
Co na terenie Otwocka i powiatu otwockiego przypomina o wydarzeniach z okresu odzyskiwania niepodległości tj. z lat 1918-1921?. W pierwszej chwili niewiele osób potrafiło by wymienić chociaż trzy z nich, a mamy ich kilka razy więcej, zarówno tych materialnych jak i niematerialnych.
Pomniki marszałka Józefa Piłsudskiego
Pierwszym z nich jest pomnik poświęcony marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu w Otwocku przy ul. Kościuszki. Granitowy obelisk z legionowskim orłem w górnej części, został ustawiony na pamiątkę pobytu w mieście w 1915 r. ówczesnego brygadiera Piłsudskiego, którego do Warszawy nie chciały wpuścić niemieckie władze okupacyjne. Na pomniku widnieje inskrypcja:
„Józef Piłsudski przybył z frontu do Warszawy dla narad z przywódcami społeczeństwa stolicy. Zmuszony przez okupantów do jej opuszczenia zatrzymał się w pobliżu domu dziś już nieistniejącym i tu narady prowadził 20 VIII – 4 IX 1915 r.”
Postawiony w 1938 r. w specjalnie zaprojektowanej wnęce w ogrodzeniu pensjonatu Jadwigi Nestorowiczowej, w którym przebywał brygadier Józef Piłsudski. Obelisk szczęśliwie przetrwał okres II wojny światowej ale został usunięty z tego miejsca pod koniec lat 50. ubiegłego wieku przez komunistyczne władze Otwocka. W 1991 r. został odnaleziony na terenie Muzeum Ziemi PAN w Warszawie i sprowadzony ponownie do Otwocka.
Na początku lat 30. ubiegłego wieku w otwockim parku wystawiono okazały pomnik, również poświęcony marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, który szczęśliwie przetrwał wojnę, ale został zniszczony przez władze komunistyczne. W 2019 r. pomnik ten, w nieco zmienionej formie został odtworzony. Pod tymi pomnikami obecnie odbywają się główne miejskie uroczystości związane z obchodami świąt narodowych 3 Maja i 11 Listopada.
Pomnik gen. Tadeusza Kościuszki
Na fali entuzjazmu z odradzania się polskiego państwa, pod koniec I wojny światowej odsłonięto na środku ul. Kościuszki w Otwocku pomnik poświęcony gen. Tadeuszowi Kościuszce. Niestety pomnik ten nie przetrwał II wojny światowej.
W 1967 r. przy SP nr 2 w Otwocku odsłonięto drugi pomnik Kościuszki, autorstwa słynnego rzeźbiarza Bronisława Koniuszego, jednocześnie ustanawiając generała patronem szkoły. W latach 90 i na początku 2000 pomnik przechodził różne koleje losu. W międzyczasie szkoła otrzymała nowe imię Ireny Sendlerowej. Dzięki osobistemu zaangażowaniu Prezydenta Miasta Jarosława Margielskiego w 2021 r. pomnik Kościuszki powrócił na swoje miejsce przed szkołę nr 2.
Mogiła Bronisława Wiśniewskiego w Warszawicach
Najbardziej związanym z dniem 11 listopada miejscem jest cmentarz parafialny w Warszawicach. Na jego terenie zachowała się mogiła miejscowego nauczyciela Bronisława Wiśniewskiego, żołnierza POW, który poległ podczas rozbrajania Niemców w Warszawicach w dniu... 11 listopada 1918 r. Na niej ułożona jest betonowa płyta, na której widnieje zacierająca się inskrypcja:
„Na pamiątkę Bronisławowi Wiśniewskiemu, nauczycielowi, organizatorowi Polskiej Organizacji Wojskowej. Poległemu w obronie Ojczyzny w tutejszej wsi Warszawice, dnia 11 listopada 1918 roku, strzałem karabinowem przez niemieckiego żołnierza. Wieczny pokój jego duszy. Poświęca pracę Koło Młodzieży Wiejskiej w Warszawicach 1926 r.”.
Mogiła jest zaniedbana. Tu wskazane jest szybkie zaopiekowanie się grobem przez władze gminne aby nie zniknął on pod współczesnymi pochówkami, które już mu zagrażają.
Szkoła Oficerów w folwarku Zamoyskich
Ciekawym, niematerialnym, aczkolwiek wartym pamięci jest fakt, że jesienią 1918 r. (jeszcze przed 11 listopada) w zabudowaniach folwarku Zamoyskich utworzona została Szkoła Oficerów Jazdy Polskiej Siły Zbrojnej (Polnische Wehrmacht). Działała do 1920 r., później została przeniesiona do Grudziądza i przekształcona w Centrum Wyszkolenia Kawalerii. Jednym z jej absolwentów był ułan 1 Pułku Ułanów Krechowieckich, Franciszek Maria Maksymilian Skibiński, późniejszy generał dywizji WP, dowódca 3 Brygady Strzelców ze składu 1 Dywizji Pancernej generała Maczka, bohater spod Falaise.
Miejsca pamięci związane z wojną polsko-bolszewicką 1920 r.
Najwięcej miejsc pamięci w powiecie otwockim związanych jest z wojną polsko-bolszewicką 1920 r. Na cmentarzach w Kołbieli i Gliniance zachowały się zbiorowe mogiły polskich żołnierzy poległych w sierpniu 1920 r., w czasie dramatycznej Bitwy Warszawskiej – „17 decydującej bitwy o losach świata” w historii. W kołbielskiej mogile spoczywa 10 żołnierzy 55 pp 14 DP gen. Daniela Konarzewskiego, ex. 1 pułku strzelców wielkopolskich 1 Dywizji Strzelców Wielkopolskich, którzy polegli w nocnym boju z 16 na 17 sierpnia 1920 r. W bitwie tej została rozbita sowiecka XXII brygada strzelców cofająca się z Karczewa.
Na cmentarzu w Gliniance spoczywa 12 żołnierzy WP z 62 pp (XXX BP) 15 DP, ex 8 pułk strzelców wielkopolskich 2 Dywizja Strzelców Wielkopolskich, poległych w walkach nad Świdrem w sierpniu 1920 r. Na mogile ustawiona jest skromna płyta z wyrytą inskrypcją:
„Tu leży 12 żołnierzy WP, którzy polegli w 1920 r. broniąc przed bolszewizmem nie tylko Polskę, ale i całą Europę”.
Mogiła poświęcona poległym na wojnie polsko-bolszewickiej znajdowała się również w Wiązownie, ale w 1939 r. pochowano w niej polskich lotników poległych we wrześniu 1939 r. Fakt ten wykorzystały władze komunistyczne doprowadzając do zatarcia na niej informacji o żołnierzach z 1920 r. Pomnik poświęcony marszałkowi Piłsudskiemu i żołnierzom z 15 Wielkopolskiej DP znajduje się na historycznym Kopcu w Wiązownie.
W Otwocku, w starej części cmentarza parafialnego znajdował się grób żołnierza, Stefana Przybylskiego, poległego w sierpniu 1920 r. ale... pozwolono na ponowne wykorzystanie tego miejsca dla współczesnego pochówku. Podobny los spotkał grób studenta Walentego Brochockiego, ofiary niemieckiej okupacji, zmarłego w 1917 r. znajdujący się przy głównej alei na otwockim cmentarzu. Na jego miejscu ktoś urządził... symboliczny grób dzieci nienarodzonych, a płytę nagrobną przeniósł nieopodal pomiędzy rosnące dwa drzewa.
Granitowy krzyż w Całowaniu
Najmniej chyba znaną pamiątką z okresu odradzania się Państwa Polskiego jest przydrożny, granitowy krzyż we wsi Całowanie. Upamiętnia on fakt ukrywania się wśród miejscowych włościan, przed bolszewikami, biskupa Czesława Sokołowskiego. Na cokole krzyża ufundowanego w 1936 r. umieszczona jest granitowa tablica z inskrypcją:
„Na pamiątkę wyswobodzenia z rąk bolszewickich Jego Ekscelencji ks. Biskupa dr. Czesława Sokołowskiego. Sierpień 1920 r. Parafianie 1936 r.”.
Kazimierz Dłuski
i sanatorium "Dom Zdrowia"
W 1930 r. w Otwocku zmarł Kazimierz Dłuski. Przyjaciel marszałka Piłsudskiego, współzałożyciel Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem, członek polskiej delegacji na konferencję pokojową w Wersalu w 1919 r. W otwockim Świdrze w latach 20. prowadził wraz z żoną Bronisławą (rodzoną siostrą Marii Skłodowskiej-Curie) sanatorium "Dom Zdrowia". Zachowało się ono do dnia dzisiejszego. Obecnie jest to główny budynek Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 im. Marii Konopnickiej przy ul. Majowej 17/19. Przy dawnym głównym wejściu do budynku w 2023 r. z inicjatywy Pawła Ajdackiego, odsłonięta została skromna tablica upamiętniająca małżonków Dłuskich. Otwocka Rada Miejska w 1930 r. uhonorowała pamięć Kazimierza Dłuskiego nazywając jego imieniem ulicę przy osiedlu OSM "1000-lecia" (popularna nazwa osiedle "Warszawska").
Najmłodsze pamiątki wydarzeń sprzed 100 lat
Do najmłodszych pamiątek wydarzeń sprzed 100 lat możemy zaliczyć: pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego w Józefowie oraz most na Świdrze noszący imię "100-lecia Odzyskania Niepodległości". Szkoda tylko, że przeprawa ta została zeszpecona ekranami dźwiękochłonnymi. Taki sam efekt, a może nawet lepszy dałyby nasadzenia drzew wzdłuż drogi i stworzenie alei lipowej. Miejsce bardzo symboliczne, ponieważ rzeka Świder w tym miejscu, w latach 1795-1807 stanowiła granicę pomiędzy Prusami i Austrią, ustanowioną w wyniku III rozbioru Polski. Przez kolejne 2 lata biegła tędy południowo-wschodnia granica Księstwa Warszawskiego. Przekroczenie tej granicy przez polskich żołnierzy gen. Sokolnickiego w maju 1809 r. w Świdrach Wielkich uwiecznił Stefan Żeromski na kartach "Popiołów" w rozdziale "Szaniec".
Napisz komentarz
Komentarze