W mediach społecznościowych burmistrz podsumował prace przy odmulaniu i rekultywacji Moczydła. Z dna jeziora wyciągane są glina, piasek i torf.
– Woda będzie klarowniejsza. Wybieramy muł, którym zmętnia wodę. Pozostały osad znajdzie się głębiej i nie będzie mącony przez falowanie wody – napisał w sieci Michał Rudzki.
Prace prowadzone są we współpracy z Kołem PZW nr 25 w Karczewie. Pierwsze działania prowadzone były nad Jeziórkiem, które zdaje się bardziej zamulone. W kolejnych dniach koparka zacznie prace nad Moczydłem.
– Celem prac na jeziorze Moczydło jest usunięcie nagromadzonego osadu z dna zbiornika wodnego, co ma zapobiec jego dalszej degradacji i wypłycaniu. Okresy suszy występujące w ostatnich latach spowodowały obniżenie lustra wody w jeziorze. Ponadto w każdym zbiorniku wodnym zachodzą procesy biologiczne, których efektem jest osad gromadzący się na dnie zbiornika wodnego, co w konsekwencji skutkuje pogorszeniem warunków tlenowych dla fauny zbiornika wodnego. Przeprowadzone prace poprawią warunki tlenowe w jeziorze dla organizmów tam bytujących. Prace będą wykonywane przez kilka dni. Nie przewiduje się utrudnień dla mieszkańców – powiedział nam burmistrz Karczewa.
Napisz komentarz
Komentarze