Ten mieszkaniec Otwocka to bandzior, który powinien trafić za kratki. Kilka dni temu 22-latek poszedł na dworzec. Nie wiadomo co mu strzeliło do głowy, ale zaczął niszczyć infrastrukturę kolejową i zaparkowane samochody przy peronach. Z jednego z pojazdów ukradł wartościowe przedmioty.
Mężczyzna był pobudzony i agresywny. Swoją frustrację wyładował na kobiecie, która wysiadała z auta i nie spodziewała się ataku. – 22-latek złapał ją za głowę i uderzał o kierownicę – mówi nam podkom. Patryk Domarecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. Po chwili bandzior uciekł.
Zatrzymanie na ulicy
Na miejscu interweniowały służby mundurowe. Ranna kobieta otrzymała pomoc medyczną, a policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania i pościg za bandziorem. Kilka ulic dalej wpadł. – W ujęciu agresora pomógł również przechodzień. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany – zaznacza podkom. Patryk Domarecki. I dodaje, że 22-latek trafił do policyjnej celi.
Okazało się, że bandzior ma na koncie inne akty przemocy. Podczas zakupów w jednym z popularnych sklepów był wulgarny wobec dwóch obywateli Ukrainy, a także wykłócał się z ekspedientką o dwa piwa. Szybko puściły mu nerwy i 22-latek pobił sprzedawczynię.
Brutal jest na wolności
Teraz brutal usłyszał 6 zarzutów. Odpowie m.in. za uszkodzenie ciała, kradzież z włamaniem oraz zniszczenie mienia. 22-latkowi grozi do 10 lat więzienia. Mężczyzna nie trafił do aresztu, jest na wolności. Brutal został objęty dozorem policyjnym i kilka razy w tygodniu musi stawiać się w komendzie.
Napisz komentarz
Komentarze