W dniu 21 lutego b.r. w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy Siennica odbyło się spotkanie mieszkańców gmin Kołbiel, Mińsk Mazowiecki, Siennica i Pilawa z przedstawicielami PKP PLK. Spotkanie poświęcone było planowanej modernizacji linii kolejowej nr 29 na odcinku Tłuszcz – Ostrołęka i linii kolejowej nr 13 Krusze (Mińsk Mazowiecki) – Pilawa. Podczas planowanej modernizacji przewiduje się min. dostosowanie linii kolejowej nr 13 w celu uzyskania prędkości pociągów 120 km/h, budowę przystanków osobowych do obsługi ruchu pasażerskiego oraz modernizację przejazdów kolejowo – drogowych.
Mając na uwadze zbliżającą się modernizację tej linii kolejowej warto przypomnieć sobie nieco jej historii. A jest ona ciekawa.
Stacja Kołbiel w... Grzebowilku
Przebiegająca wschodnim krańcem powiatu otwockiego linia kolejowa z Pilawy przez Mińsk Mazowiecki, Tłuszcz i Wyszków do Ostrołęki została wybudowana w 1897 r. jako linia szerokotorowa o rosyjskim rozstawie szyn 1524 mm. Wchodziła w skład zespołu kolei państwowych Rosji w Królestwie Polskim, które stanowiły jedno przedsiębiorstwo Nadwiślańskie Żelazne Drogi (PrŻD). Uroczyste jej otwarcie nastąpiło 13 października 1897 r. Zawsze była jednotorowa i poprowadzona w pewnej odległości od jakiś znaczących miast, miasteczek czy wsi. W zamyśle władz rosyjskich miała ona być wschodnią obwodnicą Warszawy na osi północ – południe służąca głównie do przerzutu transportów wojskowych z ominięciem i tak zatłoczonego już (a w przypadku wojny narażonego na zniszczenie) warszawskiego węzła kolejowego. Miała więc znaczenie strategiczne, a nie ekonomiczne. Służyła głównie do transportu towarów i oczywiście wojska. Jednak były czynione pewne próby uruchomienia na niej ruchu pasażerskiego. Przed 1914 r. na „otwockim” odcinku, na linii było kilka przystanków: Górki (w Sufczynie), Kołbiel (w Grzebowilku) i Nowo Mińsk vel Krusze (Mińsk Mazowiecki). Co ciekawe stacja Kołbiel funkcjonuje jako stacja towarowa do dnia dzisiejszego tylko zmieniła nazwę na… Grzebowilk. Kursowało wtedy na niej kilka par pociągów osobowych. Po zajęciu terenów Polski przez wojska niemieckie w 1915 r. na linii zmieniony został rozstaw szyn na normalny (europejski) tj. na 1435 mm.
Wojskowe eksperymenty pod Kołbielą
Po zakończeniu Wielkiej Wojny planowano przywrócić ruch pasażerski, co nie zostało jednak zrobione na całej długości, a odcinek z Tłuszcza do Pilawy właściwie został wyłączony z cywilnego użytku i przekazany Wojsku Polskiemu. Przez cały okres międzywojenny tutaj odbywały się ćwiczenia pociągów pancernych z 1 Dywizjonu Pociągów Pancernych stacjonujących w Legionowie (i Rembertowie). Ćwiczyły tu pociągi pancerne: Nr 11 "Danuta", Nr 12 "Poznańczyk", Nr 13 "Generał Sosnkowski", Nr 14 "Paderewski" i Nr 15 "Śmierć". Z tego okresu do dnia dzisiejszego zachowały się pozostałości rampy kolejowej przy drodze Kołbiel – Wola Sufczyńska. Przy pomocy artylerii i lotnictwa, żołnierze ćwiczyli tu niszczenie infrastruktury kolejowej i jej odbudowę. Niemym świadkiem tych wydarzeń jest ceglany przepust na 30,825 kilometrze pochodzący z 1939 roku, odbudowany po ćwiczebnym zniszczeniu.
"Waleczna Danuta co nie chciała Niemca"
W tym miejscu warto kilka zdań poświęcić PP „Danuta”. Jednostka ta została sformowana 29 maja 1919 r. w ramach Wojsk Wielkopolskich. Przy jej budowie wykorzystano wagony pochodzące m.in. z niemieckiego pociągu pancernego Panzerzug 22, zdobytego 17 lutego 1919 r. pod Rynarzewem, lokomotywę poaustriacką z Krakowa oraz inne wagony bojowe produkcji już polskiej. „Danuta” była stale modernizowana. Pociąg ten w czasie Bitwy Warszawskiej walczył na naszym terenie. W dniach 14-16 sierpnia 1920 r. ogniem swoich dział wspierał żołnierzy 15 Wielkopolskiej Dywizji Pancernej broniącej dostępu do Warszawy w rejonie Starej Miłosnej, Wiązowny i Józefowa. Brał też udział w ataku na Mińsk Mazowiecki 17 sierpnia. Natomiast w kampanii wrześniowej żołnierze z PP „Danuta” ofiarnie walczyli w czasie Bitwy nad Bzurą.
Linia kolejowa poważnie uszkodzona, nie została odbudowana
W trakcie działań wojennych 1944 r. linia została mocno uszkodzona i nie została odbudowana. Do ruchu przywrócono tylko odcinek z Tłuszcza do Ostrołęki. Odcinek z Pilawy do Mińska Mazowieckiego został odbudowany oraz zelektryfikowany dopiero w 1970 r., a z Mińska Mazowieckiego do Tłuszcza w 1971 r. Po odbudowie i elektryfikacji, odcinek Pilawa-Tłuszcz nadal służył i służy tylko przewozom towarowym i tranzytowym. Między Mińskiem Mazowieckim sporadycznie kursują tylko pociągi pospieszne IC i EC omijające zatłoczoną linię kolejową nr 7 z Warszawy do Otwocka.
Po planowanej modernizacji, na trasie pomiędzy Mińskiem Mazowieckim a Pilawą, na jej „otwockim” odcinku pojawią się kursujące regularnie pociągi osobowe oraz nowe przystanki: Rudno, Kołbiel-Władzin, Sufczyn i Lubice.
Epilog
W niektórych miejscach z torowiska roztaczają się rozległe widoki na otaczający teren. Między innymi z nasypu kolejowego pod Kołbielą, którego wysokość sięga nawet 5 m nad poziom gruntu czy z mostu nad rzeką Świder. Zachęcam do wybrania się na wycieczkę pieszą lub rowerową wzdłuż tej linii kolejowej, jeszcze przed jej modernizacją. Do zobaczenia na kolejowym szlaku.
Napisz komentarz
Komentarze