„Samorząd wymaga niesamowitego zaangażowania” – Sylwester Winek o tegorocznych planach w Kołbieli

Styczeń to tradycyjnie czas podsumowań, lecz także patrzenia w przyszłość. Samorządy szykują się do nowych inwestycji, ustalane są kalendarze kulturalne, nie brakuje wyzwań. Co w tym roku czeka gminę Kołbiel? Wójt Sylwester Winek podkreśla, że poza dużymi inwestycjami będzie też przestrzeń na to, co dla mieszkańców najpilniejsze, czyli m.in. poprawę stanu dróg gminnych.

– Dużym projektem w tym roku będzie na pewno sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej w Rudzienku. Obecnie jest to jedyna szkoła, w której nie ma sali sportowej. Kolejną inwestycją, którą w tym roku planujemy rozwinąć, będzie żłobek publiczny. W poprzedniej kadencji planowano umiejscowienie go w przedszkolu lub szkole, postanowiłem jednak, że będzie to oddzielny budynek na gminnej działce. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w maju będziemy mieli gotowy projekt i wystąpimy o zgody na realizację przedsięwzięcia. Będziemy starali się o dofinansowania zewnętrzne dla tej inwestycji. W żłobku będzie miejsce dla 44 dzieci. Jeśli sytuacja demograficzna będzie się rozwijać, jesteśmy gotowi na dobudowanie dodatkowej przestrzeni dla kolejnych maluchów. W tym roku kontynuujemy rozbudowę wodociągów. Bardzo dużą inwestycją będzie kanalizacja sanitarna w trzech miejscowościach – Człekówce, Karpiskach i Chrośnie. Projekt wstępnie został wyceniony na 20 mln zł. Najprawdopodobniej będzie on wykonywany etapami. Z mniejszych, ale nie mniej ważnych inwestycji, planujemy inwestycje drogowe, m.in. remont ulicy Szkolnej, czy remont świetlicy w Gadce – powiedział nam Wójt Sylwester Winek.

Czas na rozmowy

Jak dodaje Wójt Gminy Kołbiel – samorząd czekają też wyzwania, nie tylko związane z projektami i inwestycjami.

– Największym wyzwaniem będzie współpraca z Radą Gminy. Widzę, że czeka nas merytoryczna rozmowa dotycząca priorytetów dla mieszkańców. W trakcie kampanii wyborczej mówiliśmy właściwie o tych samych rzeczach, może inaczej rozkładaliśmy akcenty, ale wszystkim nam zależy na dobru mieszkańców. To właśnie chcę podkreślić podczas rozmów z radnymi – dodaje Sylwester Winek.

Kultura i wydarzenia

Powoli kształtuje się również kalendarz kulturalny na ten rok.

– Cieszy mnie, że odbył się Orszak Trzech Króli. Mamy oczywiście pewne przemyślenia, co można zmienić, by go usprawnić i uatrakcyjnić, ale wydarzenie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Drugim ważnym wydarzeniem, na które czekam, jest Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych Tropem Wilczym. W tym roku, w pierwszą niedzielę marca, czeka nas już trzecia edycja tego wydarzenia. Wstępne rozmowy prowadzimy z druhami z OSP w Rudzienku, by właśnie w tej miejscowości przeprowadzić bieg. Chciałbym, by w miarę możliwości bieg był organizowany co roku w innym sołectwie. Dużym wydarzeniem, na które czekam z niecierpliwością, są dożynki. Podczas takich spotkań mieszkańcy mają okazję porozmawiać ze mną, zapoznać się, ale też przede wszystkim – dobrze się bawić i integrować. Wiele wydarzeń jest obecnie w sferze planowania i wstępnych rozmów, ale liczymy, że w tym roku będzie się wiele działo – podkreśla Sylwester Winek.

Planowanie przestrzenne

Inwestycje i wydarzenia to tylko część planów na ten rok. Wójt przekazał nam, że dla mieszkańców ważne są też kwestie dotyczące planowania przestrzennego.

– Myślę, że dla mieszkańców bardzo ważnym obszarem działań urzędu są zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu łatwiej będzie czy podzielić działki, czy nawet sprzedać je w celach komercyjnych. Jesteśmy ograniczeni przepisami, co warto podkreślić, ale w miarę możliwości staramy się na te oczekiwania mieszkańców odpowiedzieć. Przygotowaliśmy uchwały dotyczące zmian w MPZP dla kilku sołectw, być może uda się jeszcze przygotować kolejne – wyjaśnia Sylwester Winek.

A jakie plany w sferze prywatnej ma Wójt Gminy Kołbiel?

– Moje prywatne plany to poświęcić trochę więcej czasu rodzinie. Samorząd wymaga niesamowitego zaangażowania – w tygodniu, ale też w weekendy. Dużo się dzieje i dobrze! Wójt jest zapraszany na wiele wydarzeń, staram się na nich być jak najdłużej, ale jest to często kosztem czasu poświęcanego rodzinie. Dlatego będę starał się jakoś wypośrodkować te dwa światy – wójta, męża, ojca i dziadka. W sierpniu chciałbym również po raz kolejny wyruszyć na pątniczy szlak Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę. Pielgrzymowałem jako student, policjant, teraz chciałbym pielgrzymować jako samorządowiec.  

Czytaj także: