Propozycja przywrócenia Osieckowi praw miejskich nie wyszła z inicjatywy urzędników czy mieszkańców. To Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaproponowała przywrócenie praw miejskich miejscowościom, które w wyniku dawnej rosyjskiej represji utraciły status miast i nigdy ich nie odzyskały. Jedną z takich miejscowości jest Osieck. Kołbiel również jest w podobnej sytuacji, dlatego włodarze i mieszkańcy zastanawiają się nad tym, czy przywrócić miejscowości prawa miejskie, czy nadal pozostać wsią.
– To od mieszkańców zależy, czy od przyszłego roku Osieck będzie formalnie miastem, a gmina stanie się miejsko-wiejska – podkreśla w rozmowie z „Przeglądem” Karolina Zowczak, wójt gminy Osieck. Ta sprawa wywołała wśród mieszkańców gorące emocje i dyskusje. – Dla wielu osób przywrócenie praw miejskich, to wyrównanie historycznych krzywd i triumf sprawiedliwości dziejowej. Dla innych ta zmiana wydaje się niepotrzebna i przedwczesna – tłumaczy Karolina Zowczak.
Konsultacje społeczne
O przywróceniu praw miejskich dyskutuje się w gminie od wielu dni m.in. podczas zebrań sołeckich, a także podczas spotkania konsultacyjnego, które odbyło się w środę, 22 lutego w hali sportowej. W dyskusji uczestniczyło około 100 mieszkańców, którzy dopytywali włodarzy o negatywne skutki zmiany. – Przywrócenie praw miejskich Osieckowi może mieć wpływ na rozwój naszych okolic, ale to nastąpi dopiero w perspektywie lat, a nie w najbliższym czasie. – tłumaczą radni gminy. Radna Irena Kasprzak podkreśla: – Ta zmiana to szansa dla nas, która może już się nie powtórzyć. Tej szansy nie powinno się jej zmarnować – dodaje Kasprzak.
Co może się zmienić?
Wójt Karolina Zowczak wyjaśnia, że niezależnie od tego, czy Osieck jest wsią, czy miastem nie zmienią się np. podatki, opłaty za pobyt dziecka w żłobku, opłaty za wodę, za śmieci. Zmiana statusu Osiecka nie wpłynie także na dodatki dla nauczycieli, ustalanie subwencji oświatowej, stypendia dla dzieci i młodzieży. – Gmina miejsko-wiejska nabywa szerszy dostęp do funduszy unijnych, których nie mamy teraz, jako miejscowość wiejska, ale jednocześnie, jako miasto nadal będziemy mogli ubiegać się o pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – zapewnia wójt Karolina Zowczak. I wyjaśnia, że uzyskanie statusu miasta ułatwi inwestorom, przedsiębiorcom i innym osobom fizycznym proces inwestycyjny. Oznacza to, że działkę będzie można łatwiej i szybciej odrolnić lub odlesić.
Koszty związane z nadaniem praw miejskich?
Jak zapewnia urząd nadanie statusu miasta, będzie łączyło się jedynie z kosztami administracyjnymi. – Szacujemy je na około 50 tys. zł. Mieszkańcy nie ponoszą żadnych kosztów bezpośrednich – zaznacza urząd gminy. Czy w mieście wynagrodzenie wójta, czy urzędników będzie wyższe? Według urzędu wynagrodzenie nie wzrośnie, chyba że inaczej zdecydują radni.
Wypełnij ankietę
Do piątku, 3 marca mieszkańcy mogą zdecydować o tym, czy chcą, aby Osieck był miastem. Ankieta dostępna jest w wersji elektronicznej urzędu gminy. Osoby, które chcą pozostać anonimowe, mogą wypełnić papierową ankietę i złożyć ją w urzędzie gminy lub u sołtysów. Dotychczas do urzędu wpłynęło ponad 100 ankiet. Na razie wiele wskazuje na to, że większość mieszkańców jest za tym, aby wiejska miejscowość stała się miastem.
LINK DO ANKIETY dla mieszkańców OSIECKA
Napisz komentarz
Komentarze