Kilka dni temu funkcjonariusze zajmowali się sprawą kradzieży elektronarzędzi i trop doprowadził ich do jednego z lombardów w okolicach Otwocka.
– Policjanci mieli zabezpieczyć elektronarzędzia. Wtedy zwrócili uwagę na mężczyznę, który wysypał na ladę lombardu sporą ilość elektrycznych szczoteczek do zębów w oryginalnych opakowaniach i usilnie chciał je zastawić – wyjaśnia podinsp. Joanna Węgrzyniak, rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Praga Południe. I dodaje, że mężczyzna nie wiedział, że całą sytuację obserwują funkcjonariusze „po cywilu”.
– Policjanci zaczęli dopytywać o pochodzenie elektrycznych szczoteczek do zębów. Mężczyzna był zaskoczony pytaniami i nie był w stanie konkretnie odpowiedzieć, plątał się w wyjaśnieniach. Próbował przekonać, że dostał je od nieznanych osób i chciał je teraz sprzedać – podkreśla podinsp. Joanna Węgrzyniak. I dodaje, że 38-letni obywatel Gruzji został zatrzymany, a funkcjonariusze zajęli się wyjaśnieniem całej sprawy.
– Szybko okazało się, że Gruzin ukradł szczoteczki do zębów ze sklepów na terenie Wawra. Straty oszacowano na około 1 100 zł – mówi policjantka. I dodaje, że 38-latek usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi mu do pięciu lat więzienia. W toku czynności wyszło również na jaw, że Gruzin przebywa w Polsce nielegalnie.
– W zawiązku z tym wdrożono wobec niego czynności związane z procedurą zmierzającą do deportacji – wyjaśnia podinsp. Joanna Węgrzyniak. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Napisz komentarz
Komentarze