Kilka dni temu do starszego małżeństwa zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Przekonywał seniorów, że ich oszczędności są zagrożone i policja tropi przestępców, którzy chcą ich okraść. Małżeństwo miało na koncie spore oszczędności w złotówkach, dolarach i euro, dlatego przestraszyli się, że faktycznie wszystko stracą. Oszust przekonał ich do przekazania 14,5 tys. zł, 2,5 tys. dolarów i 500 euro, które miał odebrać fałszywy policjant.
Umówili się o konkretnej godzinie na ul. Mrówczej pomiędzy Radością a Międzylesiem. Starsze małżeństwo było przestraszone nie tylko sytuacją, ale tym, że mają przekazać obcej osobie oszczędności życia. Wtedy zaczęli podejrzewać, że mogą mieć do czynienia z oszustem. Seniorka zadzwoniła do komisariatu w Wawrze i opisała całą sytuację, tłumacząc, że niedługo mają spotkać się na ulicy z kimś, kto ma odebrać od nich gotówkę.
– Dyżurny wiedział, że seniorzy mogą paść ofiarą oszustów działających metodą „na policjanta”, dlatego w pierwszej chwili uspokoił starszą panią i wytłumaczył, że to nie są prawdziwi policjanci, tylko oszuści, którzy chcą ich okraść z oszczędności – podkreśla podinsp. Joanna Węgrzyniak, rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Praga Południe. – Dyżurny komisariatu w Wawrze poinformował seniorów o dalszym toku postępowania, tak aby nie stracili pieniędzy i byli bezpieczni. Sprawą od razu zajęli się kryminalni – zapewnia podinsp. Joanna Węgrzyniak. I dodaje, że niezbędne były szybkie ustalenia, zweryfikowanie wszystkich informacji i przygotowanie policyjnej zasadzki na fałszywego policjanta, który miał w biały dzień na ulicy odebrać od seniorów pieniądze.
Wawerscy stróże prawa zapewnili bezpieczeństwo pokrzywdzonym seniorom. – Mundurowi czekali we wskazanym miejscu na osobę, która miała odebrać od starszego małżeństwa 14,5 tys. zł, 2,5 tys. dolarów i 500 euro – mówi podinsp. Joanna Węgrzyniak. I dodaje, że wszystko potoczyło się błyskawicznie i zgodnie z policyjnym planem. Finał jednak był zaskakujący. Po pieniądze przyszedł 15-letni uczeń. – Kryminalni na gorącym uczynku zatrzymali 15-latka – zaznacza rzeczniczka prasowa komendy. I podkreśla, że nastolatek wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami chciał oszukać starsze małżeństwo. 15-latek przyznał się do wszystkiego. Tłumaczył śledczym, że miał odebrać od seniorów paczkę, ale zapewniał, że nie wiedział, co jest w środku.
Śledczy z komisariatu w Wawrze zgromadzili materiał dowodowy i przekazali do sądu rodzinnego, gdzie 15-latek usłyszał zarzuty. Sąd zdecydował o umieszczeniu nastolatka w ośrodku wychowawczym na trzy miesiące.
– Dzięki temu, że seniorzy wykazali się czujnością i w porę powiadomili policję, a także dzięki błyskawicznym działaniom funkcjonariuszy z wawerskiego komisariatu, seniorzy nie stracili swoich oszczędności – podkreśla podinsp. Joanna Węgrzyniak.
Prawdziwi funkcjonariusze NIGDY telefonicznie nie informują osób postronnych o prowadzonych przez siebie działaniach. Policjanci nigdy przez telefon nie wypytują o oszczędności oraz miejsce ich przechowywania. NIGDY nie proszą o przekazanie pieniędzy osobom postronnych lub o pozostawieniu ich we wskazanym miejscu.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że nie jest to członek rodziny, czy prawdziwy funkcjonariusz tylko oszust lub chwili, gdy telefonująca osoba postępuje w podany powyżej sposób, policja prosi o NATYCHMIASTOWE powiadomienie jednostki policji w Wawrze pod nr tel. (22) 810 60 63, 47 723 76 55 praz 47 723 76 62 lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Napisz komentarz
Komentarze