Kwiecień jest światowym miesiącem świadomości autyzmu. To poważne, całościowe zaburzenie, które dotyka wszystkich sfer rozwoju. Symptomy pojawiają się w ciągu pierwszych trzech lat życia. Najczęściej rozpoznawalnym symptomem nieprawidłowości jest opóźniony rozwój mowy, brak mowy i rozumienia poleceń, brak naśladownictwa czy preferowane przez dziecko specyficzne formy zabawy. Rodzice, którzy zaobserwowali, takie objawy u swojego dziecka poszukują diagnozy, wsparcia i terapii lub wypierają swój niepokój, oczekując na samoczynną poprawę.
Autyzm jest zaburzeniem o zróżnicowanej głębokości i nasileniu objawów, dlatego specjaliści mówią o zaburzeniach ze spektrum autyzmu, które powoduje trudności w postrzeganiu świata, porozumiewaniu się i kontaktach społecznych. Autystycy często ujawniają wyjątkowe zdolności.
EPIDEMIA AUTYZMU W SZKOŁACH
Mamy do czynienia z dramatycznym wzrostem przypadków zaburzeń ze spektrum autyzmu. Mówi się wręcz o epidemii tego zaburzenia neurologicznego. W Polsce szacuje się, że jedno dziecko na 100 jest diagnozowane z tym zaburzeniem, w USA gdzie dane statystyczne są dokładniejsze, obecnie wskazuje się już na jedno na 45 urodzeń. Ministerstwo Edukacji i Nauki podkreśla, że w szkołach ogólnodostępnych uczy się coraz więcej dzieci ze spektrum autyzmu i z zespołem Aspergera. Wiele osób często niesprawiedliwie ocenia zachowania takich dzieci, o których mówi się, że są trudne, niewychowane, zdziczałe.
RODZINY UNIKAJĄ TŁUMÓW
– Nasze dzieci często są wyśmiewane przez rówieśników, a nawet przez dorosłych m.in. na placach zabaw. Wielu osobom brakuje akceptacji, nie rozumieją, czym jest autyzm i z czym my, zmagamy się na co dzień, aby funkcjonować z córką czy synem dotkniętym tym zaburzeniem – mówią rodzice z Otwocka, którzy zorganizowali w niedzielę, 2 kwietnia specjalne wydarzenie dla mieszkańców.
– Rodzina, w której dorasta dziecko autystyczne, zwykle stroni od miejsc, gdzie jest dużo osób lub chowa się w domu. Rodzice czują się bardzo samotni, wykluczeni ze społeczeństwa, niezrozumiani i często zmęczeni fizycznie – podkreślają rodzice dzieci autystycznych. – Trzeba cierpliwości i poświęcenia, aby wychować i zapewnić właściwy rozwój dziecku z autyzmem. Nieprzespane noce, krzyki, płacz czy nocna zabawa, które czasami słyszą sąsiedzi za ścianą to w pewnym sensie nasza codzienność – wyjaśnia pan Paweł z Otwocka, tata 6-letniej Klary, którą dotknął autyzm.
BRAKUJE BEZPŁATNYCH ZAJĘĆ DLA AUTYSTYCZNYCH DZIECI
– System społeczny czy edukacyjny nie jest przystosowany dla dzieci z tym zaburzeniem neurologicznym – podkreślają rodzice. Zwykłe pójście do pediatry w przychodni często jest dużym problemem. – Dla dziecka autystycznego zawsze powinien być numerek, aby nie musiało czekać w kolejce, inaczej wizyta różnie może się skończyć – tłumaczą nasi rozmówcy.
Rodziny mówią wprost, że brakuje pieniędzy na autystyków m.in. na programy edukacyjne czy dostosowanie nauki w klasie dla dzieci o różnym poziomie intelektualnym, a nie tylko do tych, które są tzw. wysoko funkcjonujące. – Poza tym nie ma książek czy programów do nauki dla naszych dzieci. Materiały są takie same jak w szkołach masowych – wyjaśniają rodzice. W placówkach edukacyjnych brakuje również terapeutów i nauczycieli wspomagających. – Jeden nauczyciel na pięcioro dzieci to za mało. Poza tym od 4 klasy nie ma nauczyciela wspomagającego – zaznaczają. I dodają, że rodziny często zapewniają córce czy synowi cierpiącego na autyzm, specjalistyczną rehabilitację na własny koszt.
KOSZTOWNA PRYWATNA REHABILITACJA I TERAPIE
– Po ukończeniu 3 klasy szkoły podstawowej, brakuje rehabilitacji, która byłaby bezpłatna lub odpłatna, ale za niewielką kwotę. Dzieciom autystycznym brakuje np. bezpłatnej terapii, dodatkowych zajęć, basenu czy hipoterapii, które pomagają się wyciszyć. Z domowego budżetu co miesiąc musimy wygospodarować ponad 1 000 zł na tego typu zajęcia – tłumaczą rodzice dzieci autystycznych. I podkreślają, że na niektóre terapie trzeba czekać w kolejce.
Organizatorzy niedzielnego wydarzenia podkreślają również, że rodzicom dzieci autystycznych brakuje wsparcia m.in. informacyjnego czy psychologicznego. – Po tym, jak rodzic usłyszy diagnozę i dostanie orzeczenie dziecka, to zostaje z tym sam. Pomocną dłoń znajduje, dopiero kiedy spotka inne rodziny. Obecnie kontakt ułatwiają media społecznościowe – wyjaśniają rodzice.
BALONY NA SKWERZE
Rodzice dzieci cierpiących na spektrum autyzmu zapraszają wszystkich na skwer 7 Pułku Ułanów w centrum Otwocka. W niedzielę, 2 kwietnia w godz. 13-15 w małpim gaju odbędzie się wydarzenie, podczas którego będzie można dowiedzieć się m.in. czym, jest to neurologiczne zaburzenie, jakie są objawy autyzm, a także wymienić się doświadczeniami i wiedzą.
Na małych uczestników czeka kilka atrakcji: bezpłatna wata cukrowa i popcorn, a także mnóstwo baniek mydlanych. – Na koniec wydarzenie wypuścimy dziesiątki niebieskich balonów, które wzbiją się pod niebo. To znak solidarności z osobami cierpiącymi na autyzm – podkreślają organizatorzy wydarzenia. I podkreślają, że balony są ekologiczny (biodegradowalne).
Niektóre objawy autyzmu to m. in:
- dziecko nie wskazuje palcem, żeby pokazać, że coś je interesuje,
- dziecko nie patrzy na przedmioty, które wskazuje rodzic,
- małe zainteresowane ludźmi lub brak świadomości ich obecności,
- trudności w inicjowaniu kontaktu, angażowaniu się w zabawy w grupie, zdobywaniu przyjaciół,
- brak wchodzenia w role i udawania w zabawie (tzw. zabawa „na niby”),
- brak naśladowania,
- trudności w rozumieniu uczuć lub mówieniu o uczuciach,
- brak dzielenia się się osiągnięciami lub zainteresowaniami np. zabawkami, rysunkami.
Napisz komentarz
Komentarze