Na początku listopada 2022 r. Polski Alarm Smogowy w ramach kampanii „Zobacz, czym oddychasz” umieścił dwumetrowy model ludzkich płuc między innymi w Otwocku, nieopodal stacji PKP. I choć pierwsza połowa listopada, kiedy instalacja pojawiła się w mieście, była jeszcze ciepła, „płuca” szybko zszarzały. Instalacja wyposażona w dwa wentylatory symulujące proces oddychania, które przepuszczały powietrze przez „płuca” pokryte białą flizeliną, szybko pokazała, jak bardzo zanieczyszczone jest powietrze, którym oddychają mieszkańcy.
Polski Alarm Smogowy opublikował niedawno dane podsumowujące akcję z mobilnymi płucami oraz przedstawił dane dotyczące liczby „kopciuchów” wciąż trujących w Warszawie i okolicy. W stolicy i tzw. obwarzanku warszawskim wciąż dymi ponad 30 tysięcy „kopciuchów”. Na Mazowszu jest ich aż 280 tysięcy. Wszystkie powinny zniknąć w najbliższych latach. Najwcześniej całkowity zakaz palenia węglem zacznie obowiązywać w Warszawie. Jej mieszkańcy mają czas na wymianę źródła ogrzewania tylko do 1 października 2023 r. Powiaty podwarszawskie mają czas na likwidację pieców opalanych węglem i jego pochodnymi do 1 stycznia 2028 roku.
A jak nam idzie? W Warszawie zostało do wymiany jeszcze ponad 4 tysiące pieców węglowych. Dane z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) na koniec 2022 wskazują, że w obwarzanku warszawskim najwięcej kopciuchów ma wciąż Otwock – 1717 sztuk. Na czwartym miejscu znalazła się Wiązowna z 1159 pieców. Józefów ma wciąż do wymiany 632 „kopciuchy”. W przeliczeniu na liczbę domów jednorodzinnych statystyki te wyglądają zatrważająco – ponad 27,5% pieców w Wiązownej i 27,3% w Otwocku to najwięksi truciciele. W Józefowie to „tylko” 12,6%. A należy brać pod uwagę, że odsetek złożonych do CEEB deklaracji, nadal nie jest zadowalający, więc w rzeczywistości dane te mogą być jeszcze bardziej niepokojące.
Jest więc nad czym pracować. Wprawdzie tegoroczna zima nie dała się nam jakoś bardzo we znaki, jeśli chodzi o szczególnie niekorzystne warunki powodujące kilkukrotne przekroczenia norm zanieczyszczenia powietrza, ale nadal nie brakuje miejsc, w których trudno oddychać nawet w ciepłe i pogodne dni, nie mówiąc o tych mroźnych i bezwietrznych. A polskie miasta wciąż plasują się wysoko w rankingach miejsc w Europie z najbardziej zanieczyszczonym, a co za tym idzie niebezpiecznym dla zdrowia powietrzem. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2018 r., 36 spośród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej leży w Polsce. Wśród najbardziej zanieczyszczonych miast UE znajdują się dwa miasta położone na terenie województwa mazowieckiego – Otwock (36 miejsce) i Piastów (43 miejsce).
Napisz komentarz
Komentarze