Przypomnijmy, że remont obejmuje przebudowę odcinka od ul. Żeromskiego do ul. Tatrzańskiej. Podczas modernizacji ma powstać nowa nawierzchnia, chodniki i ścieżki rowerowe. Oprócz tego przebudowane zostaną zatoki autobusowe i pojawi się odwodnienie pasa drogowego.
– Jak zapowiadaliśmy w wakacje rozpoczynamy budowę ronda u zbiegu ulic Żeromskiego i Reymonta. Już od najbliższego poniedziałku – 9 września – wprowadzona zostanie czasowa organizacja ruchu, a skrzyżowanie zostanie zamknięte dla ruchu. To wszystko po to, aby było bezpieczniej, wygodniej i bardziej komfortowo! – poinformował powiat otwocki w piątek 6 września na swojej stronie internetowej.
Najpierw rondo, potem ulica
Według planów skrzyżowanie ma być zamknięte przed 2 miesiące. Wyznaczono objazd ulicami: Samorządową, Czaplickiego, Warszawską, Orlą, Powstańców Warszawy, Andriollego, Armii Krajowej, Filipowicza, Poniatowskiego i Narutowicza. Jak podkreśla powiat, jest to I etap prac związanych z tą inwestycją – najpierw powstanie rondo, a potem prace obejmą przebudowę samej ulicy.
Przypomnijmy, że równolegle prowadzona jest budowa nowego przepustu mostowego w Gliniance, a w związku z tym zamknięto na 3 miesiące most na ul. Napoleońskiej.
Miasto rond
Jak wspomnieliśmy, wyznaczono objazd, który nie tylko wydłuża drogę kierowców, lecz także jest… zaskakująco zakręcony. Na wyznaczonej trasie pojawia się bowiem aż sześć rond. Zdjęcie tablicy z wyznaczonym objazdem trafiło do sieci, a w mediach społecznościowych nie zabrakło komentarzy na jego temat. Pani Dorota, która opublikowała fotografię, podpisała ją krótko „Miejscowy się połapie, ale współczuję przyjezdnym”.
– Nie no proste od ronda do ronda i za rondo i jesteś u celu – napisała pani Ewa.
– 3, 2, 1, 2, 2, 2 – wyliczała pani Basia, dając wszystkim podpowiedź, które zjazdy z rond wybrać podczas objazdu.
Niektórzy w znaku dopatrywali się nawet nawiązań do sztuki.
– Może to z książeczki połącz kropki – zauważył pan Tomek, odnosząc się do liczby rond narysowanych na znaku.
– Ej, to jak sztuka współczesna – zauważyła pani Magdalena, przyglądając się znakowi.
Znak wywołał też dowcipne komentarze-przytyki w odniesieniu do przedstawionego odcinka Otwocka.
– „Pokręcone” to nasze miasto – dodał pan Piotr.
– Jest kraina tysiąca jezior. Jest kraina tysiąca rond... – zauważył pan Mariusz.
– Witamy w Rondocku – dodał pan Tomek, dostosowując nazwę miasta do wyglądu ulic z tablicy.
Inwestycja jest finansowana ze środków Powiatu Otwockiego w kwocie 670 000 zł, dotacji celowej z Miasta Otwocka w wysokości 344 000 zł oraz z dofinansowania z Rządowego Funduszu „Polski Ład”: Program Inwestycji Strategicznych – 10 450 000 zł.
Napisz komentarz
Komentarze