O tym, że modernizacja ul. Kołłątaja – od ul. Majowej do mostu na rzece Świder – utknęła w martwym punkcie, pisaliśmy 11 kwietnia. Starostwo otwockie zapewniło, że prace przyspieszą, i rzeczywiście tuż przed Wielkanocą wykonawca przeprowadził ostatnie poprawki oraz uporządkował teren. Droga została tymczasowo otwarta dla ruchu.
Przejezdna, ale…
Jak informuje otwockie starostwo, od wtorku, 22 kwietnia, na ul. Kołłątaja zostanie wprowadzona nowa organizacja ruchu, która umożliwi przejazd samochodów w obu kierunkach – do tej pory kierowcy mieli do dyspozycji tylko jeden pas.
Dzień później, w środę 23 kwietnia, drogowcy zamkną skrzyżowanie ul. Kołłątaja z ul. Majową, gdzie znajduje się sygnalizacja świetlna. W tym miejscu rozpocznie się ostatni etap inwestycji – prace zaczną się od frezowania starej nawierzchni, co oznacza kolejne duże utrudnienia w ruchu.
Uciążliwy przejazd
– W związku z tym dojazdy do skrzyżowania z ul. Majową, zarówno od ul. Kraszewskiego, jak i tunelu drogowego, zostaną zamknięte – informuje Starostwo Powiatowe w Otwocku. I dodaje, że ruch na skrzyżowaniu z ul. Kołłątaja będzie regulowany tymczasową sygnalizacją świetlną (skrzyżowanie z ul. Kołłątaja będzie przejezdne). – Przewidywany termin zakończenia tego etapu to połowa maja – zapewnia starostwo. Oznacza to, kolejne spore utrudniania. Kierowcy utknął w korkach i będą musieli omijać modernizowane skrzyżowanie wąskimi, okolicznymi ulicami – m.in. Górną lub Mickiewicza – aby dotrzeć do ul. Kołłątaja i pojechać w kierunku Warszawy. Szczególnie uciążliwe może to być dla kierowców ciężarówek, którzy często przejeżdżają tunelem drogowym i jadą w kierunku ul. Kraszewskiego oraz do trasy 801.
(2).jpg)

(2).jpg)
.jpg)
Napisz komentarz
Komentarze