Hrabina na łańcuchu

Hrabinka to suczka w typie owczarka niemieckiego. Pies trafił do schroniska po odebraniu interwencyjnym od właściciela.

– Hrabinka to pies, który całe swoje życie spędził w samotności i cierpieniu. Została odebrana człowiekowi, który trzymał ją na łańcuchu, bez żadnej troski o jej potrzeby. Do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie trafiła w tragicznym stanie. Wychudzona, zapchlona i ledwo trzymająca się na łapkach. Hrabinka nie poznała niczego poza bólem, głodem i smutkiem. Gdy starość nie pozwoliła jej na bronienie posesji, została wyrzucona... – informuje schronisko w opisie zbiórki na leczenie suczki.

Jak informuje schronisko, Hrabinka została zamknięta w szklarni, gdy przestała wypełniać obowiązki psa obronnego. Brak szczekania na obcych równał się dla niej osamotnieniem.

Pracownicy schroniska szybko zajęli się sprawdzeniem stanu psiej seniorki. Była skrajnie wychudzona, a jej zęby były w bardzo złym stanie.

– Widać po nich, że nigdy nie była karmiona niczym innym niż kośćmi i odpadami. Hrabinka zasługuje na szansę na nowe życie – życie pełne miłości, troski i szacunku – brzmi opis zbiórki.

Internetowa zbiórka na leczenie Hrabinki szybko została zamknięta ze względu na osiągnięcie zakładanej kwoty. Historia tej suczki poruszyła miłośników zwierząt. 

– Właściciel powinien zostać ukarany i to bardzo poważnie. Okrucieństwo bez kary to przyzwolenie dla innych – napisała pani Bogumiła pod wpisem schroniska dotyczącym sytuacji Hrabinki.

– Boże, jak można tak traktować zwierzaki. „Ludzie”, co z wami, to nasz stosunek do zwierząt mówi o naszym człowieczeństwie, w tym wypadku to nie człowiek, to zwykła kanalia – dodaje pani Monika.

Teraz Hrabinka przejdzie leczenie, a być może już niedługo trafi do nowego domu pełnego miłości.

Czytaj także: