„Chcemy utrzymać ambitne tempo rozwoju Gminy” – podkreśla Michał Rudzki

Dla mieszkańców najważniejsze są przede wszystkim zmiany w ich miejscu zamieszkania. Jakie inwestycje w tym roku zaplanowano w gminie? Co się zmieni? Jakich utrudnień musimy się spodziewać?

– Gmina Karczew ma ambitne plany inwestycyjny na 2025 rok, zarówno w zakresie przebudowy i remontów dróg, modernizacji placówek oświatowych, jak i rewitalizacji przestrzeni publicznej. Na same tylko inwestycje planujemy w 2025 roku ponad 40 mln zł.  Na samą budowę i modernizacje dróg gminnych planujemy przeznaczyć ponad 17 mln zł. Wśród dróg przewidzianych do budowy/remontu znalazły się m.in. Krasickiego (etap I), Zaułek, Zakątek, Wyspiańskiego, droga w Piotrowicach (koło świetlicy – etap I), droga w Kosumcach od drogi wojewódzkiej do nr 51a, droga do tzw. plaży w Otwocku Wielkim i w Całowaniu (do Łuszczyków), droga na Rosłonki w Ostrówcu, ul. Lelewela i dokończenie Prądzyńskiego, Podlaska, Przemysłowa, budowa drogi Ostrówku (do cmentarza), ul. Środkowej w Nadbrzeżu, droga na Górkach Całowańskich, przebudowa skrzyżowania Maczka i Bema, a także rozpoczęcie remontu Kościuszki – powiedział nam Michał Rudzki.

Jednak nie tylko gminne drogi zmienią swoje oblicze w najbliższym czasie. Burmistrz zapewnia, że planowana jest dalsza współpraca z powiatem w zakresie inwestycji drogowych.

– Oprócz tego z gminnej kasy planujemy wesprzeć inwestycje i remonty infrastruktury drogowej należącej do Powiatu Otwockiego, takie jak: pomoc finansowa dla powiatu na wykonanie dokumentacji projektowej modernizacji ul. Świderskiej i Warszawskiej – 250 tys. zł, na budowę chodnika w Janowie i Całowaniu – 650 tys. zł, na remont ul. Wiślanej (do Nadwiślanki) – 50 tys. zł, dalszy remont drogi od Kępy Nadbrzeskiej do Glinek – 150 tys. zł, na wykonanie dokumentacji projektowej drogi wzdłuż Rokoli od Glinek do Otwocka Wielkiego – 80 tys. zł., dokończenie remontu chodnika na ul. Częstochowskiej – 130 tys. zł. Planujemy również rozpocząć projektowanie chodnika w centrum Kosumiec i Ostrówka – dodaje burmistrz.

Na modernizacje mogą także liczyć placówki oświatowe. W zależności od potrzeb szkół – będą one większe lub mniejsze, ale na pewno poprawią komfort nauki uczniów i pracy nauczycieli oraz administracji.

– W tym roku chcemy ruszyć z budową sali gimnastycznej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Otwocku Wielkim - na ten cel w budżecie Gminy Karczew Rada Miejska zabezpieczyła ponad 4,5 mln zł (na ten cel pozyskaliśmy 1,5 mln zł dotacji), a także wykonać kompleksową termomodernizację hali sportowej w Karczewie za blisko 4 mln zł. Planujemy również szereg remontów i inwestycji w placówkach oświatowych, takie jak remonty łazienek, placów zabaw, boisk, czy remonty dachów – wylicza burmistrz Michał Rudzki.

Wyzwania 

Inwestycje to często także wyzwania. Burmistrz podkreśla, że kluczowa w działaniu jest współpraca.

– To będzie pierwszy pełny rok, od co najmniej 5, w którym budżet Gminy Karczew został uchwalony przez radę miejską jeszcze przed końcem roku minionego. Co ważne, środki na działalność bieżącą gminy, a także inwestycje są zabezpieczone przez radę miejską w sposób merytoryczny i wiarygodny. To daje gwarancje, że cele jakie zakładamy do realizacji na ten rok wspólnie z radą miejską zostaną możliwie w pełni zrealizowane. Dla mnie jednym z absolutnie kluczowych zdań na ten rok jest wykonanie wspólnie z Powiatem Otwockim dokumentacji projektowej przebudowy ul. Świderskiej i Warszawskiej. Chcę, aby te dwie ulice stały się wizerunkowymi perełkami Gminy Karczew, które będą prowadzić do odmienionego Rynku Zygmunta Starego. Przebudowa ww. ulic będzie to kolejny etap rewitalizacji centrum naszego miasta, który planujemy do realizacji w kolejnych latach – wyjaśnia Michał Rudzki.

Nie zapominajmy o kulturze

Jak dodaje burmistrz – nie tylko inwestycje są kluczowe dla rozwoju gminy. Mimo remontów i planowanych modernizacji w gminie nie zabraknie wydarzeń kulturalnych.

– Bez wątpienia, w tym roku chcemy utrzymać ambitne tempo rozwoju Gminy, zarówno pod względem inwestycji, remontów, a także wydarzeń społeczno-kulturalnych. Największym z nich bez wątpienia będą Dni Karczewa, które w tym roku, ze względu na trwającą rewitalizację rynku, odbędą się nad Moczydłem – podkreśla.

A na które z tegorocznych wydarzeń Michał Rudzki czeka najbardziej? 

– Kandydując na urząd burmistrza przed sześcioma laty, miałem kilka celów do zrealizowania, z których bez wątpienia największym była budowa żłobka (już zrealizowana, żłobek ruszył 2 stycznia tego roku) i właśnie rewitalizacja Rynku Zygmunta Starego. Stąd też, bez wątpienia, inwestycją, na którą czekam z największym przejęciem i ekscytacją, jest wielki finał rewitalizacji centrum miasta Karczewa. Wspólnie z moim zespołem z Urzędu Miejskiego w Karczewie dokładamy wszelkich starań, żeby przestrzeń przed i za budynkiem OSP Karczew urzekła naszych mieszkańców i gości. Przypomnę, że na ten cel pozyskaliśmy blisko 6 mln zł dotacji z Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Nie mogę się doczekać momentu, gdy wspólnie z żoną będę mógł wypić kawę, siedząc na ławce w środku nowocześnie zmodernizowanej przestrzeni miejskiej, nieopodal planowanej fontanny, z której z uśmiechem korzystały będą moje dwie córki – podkreśla burmistrz.

Work-life balance

Życie to nie tylko praca. Zapytaliśmy burmistrz także o jego prywatne postanowienia na ten rok. 

– Nie mam jakiegoś konkretnego postanowienia noworocznego. Staram się prowadzić uporządkowany tryb życia, w którym znajduje czas zarówno na pracę, rodzinę, zajęcia domowe, jak również aktywność fizyczną (tj. siłownia, bieganie). Zwłaszcza ten ostatni obszar jest dla mnie niezbędny dla zachowania równowagi psychicznej i emocjonalnej.  W 2025 planuję utrzymanie wypracowanego i sprawdzonego przeze mnie w poprzednich latach mechanizmu, do czego również zachęcam czytelników „Przeglądu Otwockiego”.

Czytaj także: