Co czeka stuletnią wieżę ciśnień przy dworcu kolejowym w Otwocku?

Zabytkowa wieża ciśnień przy ul. Orlej, na wysokości dworca kolejowego i przystanków autobusowych przy bazarku w centrum Otwocka, od dekad popada w ruinę. Trzykondygnacyjna wieża wyróżnia się charakterystyczną architekturą. Zbudowana z cegły w latach dwudziestych XX wieku, nosi wyraźne cechy architektury przemysłowej tamtego okresu (obiekt zastąpił wcześniejszą wieżę z 1877 roku, która została zniszczona podczas I wojny światowej, a potem podczas rozbudowy stacji kolejowej została zburzona). Wieża ma smukłą, cylindryczną konstrukcję, która zwęża się ku górze, zakończoną ostrosłupowym dachem. Posiada okna rozmieszczone na różnych wysokościach. Obiekt wznosi się na ponad 20 metrów i stał się integralną częścią krajobrazu Otwocka.

Wieża ciśnień należy do kolei, jednak w ostatnich latach ani PKP S.A., ani władze miasta nie były zainteresowane jego rewitalizacją ze względu na wysokie koszty. Zrujnowana wieża wymaga nie tylko generalnego remontu, ale także wymiany dachu. 

Knajpa i parking

Kiedyś przez kilka lat na parterze wieży działał bar z ogródkiem, ale pogarszający się stan techniczny budynku zaczął zagrażać bezpieczeństwu, co skłoniło właściciela do zamknięcia lokalu.  Ponad dwa lata temu miasto uporządkowało teren przy wieży ciśnień i stworzyło tam parking. Natomiast zabytkowy budynek, który jest wpisany do rejestru zabytków jako obiekt nieużytkowy, popada w ruinę. Jest jednak szansa, aby to się zmieniło. 

Ratusz ma plany na modernizację w centrum

W związku z planowaną modernizacją bazarku, gdzie otwocki urząd planuje budowę galerii handlowej w stylu świdermajer, oraz zagospodarowaniem terenów przy linii kolejowej i peronach, gdzie przewidziano budowę zajezdni autobusowej, dużego parkingu, postoju taksówek i głównych przystanków autobusowych, władze Otwocka uznały, że wieża ciśnień może stać się cenną atrakcją i wizytówką miasta. 

Co może powstać w wieży?

Niedawno prezydent miasta, Jarosław Margielski, wystąpił do spółki kolejowej o przekazanie miastu zabytkowej wieży ciśnień. Stuletni obiekt po odrestaurowaniu mógłby służyć jako punkt widokowy, miejsce wystaw oraz działań edukacyjnych i twórczych odnoszących się do początków Otwocka. – Przejęcie wieży ciśnień przez z miasto umożliwi jej rewitalizację, z możliwością przekształcenia jej w przestrzeń wystawienniczą, stworzenia tarasu widokowego, a nawet kawiarenki. Dzięki temu budynek stałby się ozdobą centrum miasta, jednocześnie podkreślając unikalność i historię naszego miasta – podkreśla prezydent Otwocka. Taki krok przyczyni się również do dalszej rewitalizacji terenu wokół dworca kolejowego i poprawy architektury w centrum. 

Czy kolej zgodzi się oddać nieruchomość?

– Otwoccy radni upoważnili prezydenta miasta do wystąpienia z pismem do PKP SA z prośbą o nieodpłatne lub symboliczne przekazanie wieży ciśnień, z przeznaczeniem na cele edukacyjno-muzealne, które będą prezentować m.in. rozwój kolejnictwa oraz specyfikę Otwocka, związaną z pojawieniem się linii kolejowej, mającej istotny wpływ na rozwój miasta – wyjaśnia Urząd Miasta Otwock. I tłumaczy powody, dla których miasto akurat teraz skupiło uwagę na wieży ciśnień. – Jest to częściowa odpowiedź na wniosek radnych Andrzeja Gurdziela, Arkadiusza Krzyżanowskiego i Andrzeja Kobusa, którzy wspólnie z lokalnym historykiem Pawłem Ajdackim zaproponowali zakup zabytkowego wagonu kolejowego. Wagon miał stanąć na bocznicy niedaleko dworca kolejowego jako przestrzeń muzealno-edukacyjna, nawiązując do historycznych korzeni związanych z uruchomieniem linii kolejowej. Projekt okazał się jednak zbyt kosztowny, przez co otwoccy radni nie zgodzili się na jego realizację. Zamiast tego uznali, że należy wykorzystać potencjał niszczejącej wieży ciśnień – tłumaczy otwocki urząd miasta. Teraz wszystko zależy od kolei, która zdecyduje, czy przekaże obiekt za symboliczną złotówkę, czy pozwoli mu się rozpadać.  

Trzykondygnacyjna wieża ma:

• ok. 21 m wysokości,
• ok. 80 m² powierzchni użytkowej. 

Czytaj także: