W niedzielę o godz. 4 w jednym z mieszkań na terenie Karczewa doszło do brutalnej napaści na mężczyznę. Na miejscu interweniowała policja. Na miejscu zastali rannego 36-letniego obywatela Mołdawii, który był przytomny. Poszkodowany obcokrajowiec przyznał, że między nim i kolegą, z którym mieszkał dochodziło do nieporozumień. – Pokrzywdzony powiedział, że jego rodak już wcześniej groził mu pozbawieniem życia – podkreśla mł. asp. Paulina Harabin, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Feralnej nocy między rodakami doszło do krwawej awantury, podczas której 46-latek stracił panowanie nad sobą, złapał za nóż i dźgnął kolegę. Sprawca brutalnej napaści uciekł przed przybyciem policji.
Ranny 36-latek został przetransportowany do szpitala. Karczewscy funkcjonariusze rozpoczęli intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy.
W akcję zaangażowali się również otwoccy kryminalni, którzy prowadząc intensywne działania operacyjne, ustalili w jakim kierunku ucieka 46-letni sprawca usiłowania zabójstwa. Uciekający napastnik został zatrzymany przy trasie A1, w powiecie radomszczańskim. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Zgromadzone przez śledczych materiały dowodowe pozwoliły prokuratorowi przedstawić zatrzymanemu Mołdawianinowi zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd, uwzględniając wniosek prokuratora, postanowił tymczasowo aresztować podejrzanego na okres 3 miesięcy, gdzie poczeka na proces. Mężczyźnie, który dopuścił się brutalnego ataku w jednym z mieszkań w Karczewie, grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze