W środę, 9 kwietnia wczesnym rankiem łoś postanowił wybrać się na krótką przechadzkę po Józefowie. Spokojne i dostojne zwierzę spacerowało ulicami w centrum m.in. w pobliżu przystanku kolejowego. – Właściciel posesji specjalnie otworzył bramę, aby zwierzę poszło w boczne ulice, a nie w stronę PKP Józefów. Finalnie łoś poszedł w kierunku ul. Mickiewicza – komentuje Ola Biernat, która zrobiła zdjęcie. W ostatnich dniach łoś był widziany także w okolicach ul. Wiązowskiej.
Zachwycają, ale są płochliwe
Spotkania z dziką przyrodą to prawdziwa rzadkość, ale także doskonałe przypomnienie, że żyjemy blisko natury! Powiat otwocki sąsiaduje z malowniczym Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym, dlatego zwierzęta oswajają się z miejskim zgiełkiem i coraz śmielej odwiedzają tereny zabudowane. Spotkania z majestatycznym łosiem budzą zachwyt, ale trzeba pamiętać, że to dzikie zwierzęta, które łatwo mogą się przestraszyć. Jeśli więc spotkacie łosia na swojej drodze – zachowajcie spokój, trzymajcie dystans i dajcie mu przestrzeń do bezpiecznego powrotu do lasu.
Na śniadanie do miasta
Wczesną wiosną łosie zaczynają się dalekie wędrówki w poszukiwaniu pożywienia (są aktywne o poranku i wieczorem). Po zimie, kiedy ich dieta była ograniczona do skubania kor i gałęzi drzew, teraz mogą korzystać z nowych źródeł pokarmu, takich jak pąki roślin, młode trawy i liście. Jest to także okres, w którym samice łosi często rodzą młode, dlatego w tym czasie szczególnie ważna jest dla nich opieka nad potomstwem.



Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze